niedziela, 25 listopada 2012

KRÓL WSZECHŚWIATA

Tytuł posta to również tytuł ostatnich przemyśleń pana księdza Lemańskiego. W piękny sposób powiedział wszystkim katolikom-antysemitom, że są hipokrytami nie znającymi własnej wiary. Ba! nawet księża nie znają własnej wiary ("Błagam was, zmobilizujcie się do walki z Judeą!" - prałat Jankowski). 

Studia teologiczne najwyraźniej nie potrafią nauczyć tysięcy ludzi jednego prostego zdania: "Jezus jest* Żydem". A antysemityzm ciągle jest naszym sportem narodowym, a każda osoba, która mówi o tym głośno nagle przestaje być Polakiem. Awantura wokół "Pokłosia" oddaje to znakomicie.

,,Piłat zapytał Jezusa: Czy Ty jesteś królem żydowskim? Jezus odpowiedział: Tak, jestem Królem." (J 18, 37)

* dlaczego nie "był"? Bo my, chrześcijanie, wierzymy w życie wieczne i wiemy, że (zgodnie z Biblią) Jezus już je osiągnął. Katolicy dodatkowo wierzą, że jest Bogiem, ale to wyższa szkoła jazdy. Tłumaczę na wszelki wypadek, bo wiem, że w społeczeństwie w 90 procentach katolickim znajomość Biblii i dogmatów ma prawo być zerowa.

sobota, 24 listopada 2012

"WYGLĄDA NA ZMĘCZONĄ...

...ale jej organizm nie komunikuje się z wyglądem..."

Innymi słowy, rozpoczął się sezon biegów narciarskich! I kwiecistych przemów pana Szaranowicza. Naprawdę, tęskniłem za nim :)

A po południu start sezonu skoków - wreszcie będę miał powód, żeby w łikend włączyć telewizor.

Żeby nie było tak wesoło, kolejny pomysł Episkopatu - TU w tekście pana Kłosińskiego. Jako osoba wierząca i liberał protestuje. Raz - proszę nie mieszać sfery sacrum ze sferą profanum, drogi Episkopacie. Dwa - maturę z religioznawstwa przyjąłbym z otwartymi ramionami, tak jak samo religioznawstwo w szkole. Ale to, co jest teraz w szkole nie zasługuje ani na te dwie godziny tygodniowo, ani na egzamin maturalny. Tak ładnie to się komunikuje z POSTEM na fejsbuku Trzyczęściowego Garniturka.

A poniżej pan Stanisław Marusarz. Poczytajcie o nim i jego siostrze, warto.


wtorek, 20 listopada 2012

ANTYSEMITYZM TO NIEPOCZYTALNOŚĆ

Tytuł posta to cytat z "Schodami w górę, schodami w dół" Michała Choromańskiego. 

Jakiś kutas (ok, Brunon K.) chciał dokonać zamachu na najwyższe polskie władze - prezydent, premier, ministrowie, posłowie. Dziwię się, że grozi mu zaledwie 5 lat. Próba zabójstwa kliku/kilkunastu osób w tym prezydenta - aż chce się bomby podkładać. Próbować podkładać.

Zaraz usłyszę, że to świr. Oczywiście, że świr - antysemityzm (czy jak to mówi ten "piiiiiii" Zawisza - judeosceptycyzm) to niepoczytalność, agresywny nacjonalizm (narodowizm? WOSowsko rzecz biorąc - szowinizm) tak samo. Tylko dlaczego pozwalamy świrom robić rozpierduchę?

Innymi słowy - proponuje całe to skrajnie prawicowe (i, nie ukrywajmy, skrajnie lewicowe) towarzystwo bardzo dokładnie inwigilować. Bo są niebezpieczni dla społeczeństwa i państwa, które z jakiegoś powodu im na to pozwala. Jak już będę premierem... Jak tak dalej pójdzie, to zanim zostanę premierem utopią mnie w betonowych skarpetkach.

Żartuje z tym premierem, chociaż nie bardzo mi do śmiechu. Wręcz przeciwnie, jestem zmartwiony.

Wracam do rozważań na temat "czyżbym jakiś cudem wstrzelił się w klucz na próbnej maturce z polskiego?", piwa i rozkminiania fejsbuka (ja nie widza co ludzie w tym widzo). Z pojebami nic nie zrobię, z pojebami to rząd musi coś zrobić.

niedziela, 18 listopada 2012

QUIRK

Nie każcie mi pisać o PSL i Pawlaku, nie mam sił :)

Ale! Dzisiaj swoje urodziny obchodzi jeden z najlepszych gitarzystów wszech czasów! Panie i Panowie, Kirk Hammett obchodzi pięćdziesiąte urodziny! Z całego serca życzę kolejnych trzydziestu lat na scenie :)


(zdjęcie z tegorocznego koncertu Metalliki w Warszawie)

piątek, 16 listopada 2012

PRAWDA, CAŁA PRAWDA...


Nasze społeczeństwo ma schizofrenię. BTW, uwielbiam tłumaczenia typu:
A: Uderzyłeś mnie pięścią w nos!
B: Ale to nie moja pięść!
A: Ale jest przymocowana do twojego przedramienia!
B: To jeszcze nie znaczy, że jest moja! 

No dobrze, na dziś wystarczy, wracam do "Pulpecji". Mój mózg wyłączył się po dzisiejszych dwóch godzinach polskiego. Ruda Małpa przekonywała nas dzisiaj, że tylko ona ma racje, a my jej nigdy nie mamy, a jak mamy, to jej nie mamy, bo popatrz na punkt pierwszy. Uwielbiam... Zwłaszcza, że Ruda Małpa po polsku mówić nie umie, a lektury to zna ze słyszenia. Logiki w notatkach, które dyktuje, to już nawet nie próbuje szukać...



wtorek, 13 listopada 2012

RESTAURACJĄ LOTNICZĄ BENDEM

Przepraszam za obrazę uczuć religijnych wszystkie polonistki, które zagubiły się w internecie i przypadkiem zobacznęły te okropnaśte nie pisane po polskiemu słowa. Od paru dni bardzo nie lubię mojej polonistki, Rudej Małpy, więc wyżyję się na wszystkich :)

Ad rem (właśnie czytam najnowszą część Jeżycjady, "McDusię" i marzę o byciu takim pozytywnym zanudzaczem jak Ignacy Borejko. Mam jednak nadzieje być nowoczesnym zanudzaczem i poprawną polszczyznę trzymać gdzieś wraz z tablicą Mendelejewa oraz mitozą/mejozą. A przez pana Ignacego odbija mi się łaciną) dzisiaj robię za restaurację lotnicza i polecam:

Primo, czyli jak zwykle Ewa T. - TUTAJ rozważania na temat tegorocznego 11 listopada.

Secundo, czyli jak zwykle natemat.pl - TUTAJ o pani Konopnickiej (tak, to ona napisała "Rotę"), czyli ikonie LGBT i jednocześnie patriotce uwielbianej przez narodowców. TU w wersji kabaretu Barbie Girls.

Tertio... Albo lepiej mszą h-moll Bacha was zamęczać nie będę : ) Tak wiem, Rammstein, Apocalyptica i Metallica zmieszane z muzyką poważną, polską klasyką typu Czerwone Gitary i Budka Suflera oraz Michaelem Jacksonem i Lao Che to zabójcza mieszanka. Moja lista piosenek na jutjubie wygląda specyficznie : )

niedziela, 11 listopada 2012

11.11 OKAZJĄ DO BITWY Z POLICJĄ

Brawo dla Zwalcowanej Hani! Dalej pozwalajcie na marsze neonazistów i kiboli rozpierdalających miasto! Gratuluje! Mam tylko nadzieje, że zadymiarze zostaną złapani i zapłacą kilkunastotysięczne kary a wraz z nimi zrobi to palant, który pozwolił im na marsz. 

Tak, tak. Niedoczekanie.

BTW, nowy rekord. Marsz się jeszcze nie zaczął, a już zadyma. Brawo, kurwa, brawo...

11.11 - PO UROCZYSTOŚCIACH

Chyba po raz pierwszy podobało mi się przemówienie prezydenta Komorowskiego. Po PO można jeździć w te i nazad, ale prawda jest taka, że to najlepszy prezydent III RP. I to co dzisiaj mówił o pracy na rzecz Polski bez względu na podziały (dawał konkretne przykłady do dyskusji - edukacja, służba zdrowia itd.) - to było to, co powinien mówić prezydent. Mądrze to powiedział i wyjątkowo nie przynudzał : ) Bardzo ładnie odwołał się do sporów politycznych w II RP i zaznaczył, że Dmowski i Piłsudski, mimo że poglądowo całkowicie różni, potrafili razem działać dla Polski.

Retransmisja uroczystości TUTAJ. Największe szoł jak zwykle dała Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego (moim zdaniem tysiąc razy lepsza od tej amerykańskiej). Jak będzie się wam chciało oglądać całość - zwróćcie uwagę na zachowanie pani marszałek Kopacz, gdy w samej końcówce grała ta amerykańska orkiestra. Tak ładnie podrygiwała w takt muzyki : )

11.11




 "Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, 
ten nie jest godzien szacunku, 
teraźniejszości ani prawa do przyszłości."
 

piątek, 9 listopada 2012

ANOTHER BRICK IN THE WALL

 Piosenka na dziś - KLIKNIJ MNIE

Mogę być niemiły, bo jeszcze mi nie zszedł wkurw po dzisiejszej lekcji języka polskiego, na której dowiedziałem się, że wypracowanie maturalne mam napisać w stylu idioty, żeby idiota, który będzie mi je sprawdzał nie poczuł się urażony tym, że pisze lepiej od niego. Innymi słowy, jebany klucz odpowiedzi i moja kompetentna inaczej nauczycielka polskiego w akcji. 

Swoją drogą, proszę mi wytłumaczyć: jak, do prostytutki nędzy, można dać TRZECIEJ klasie liceum nauczycielką, która uczy w liceum na jedną setną etatu w dodatku ledwo drugi rok w dodatku nie pod rząd?! Przepraszam, do matury ma nas przygotować babka, który nie zna lektur (ostatnio popierdoliła wszystko w notatce, zamieniła najważniejsze fakty), a lekce prowadzi na zasadzie dyktowania niespójnych i nielogicznych notatek z opracowania?! BTW, jakbyśmy jej to opracowanie "niechcący" zgubili, to by pewnie lekcji nie zrobiła! No kurwa jej edukacyjna mać! Baba bibliografii zrobić nie umie, wzory musieliśmy wziąć od bibliotekarza!

Dzisiaj stwierdziła, że w jednym z moich zdań w wypracowaniu brakuje podmiotu. I wytłumacz babce po polonistyce, że jest tam podmiot domyślny i że należy czytać zdania po kolei, bo wtedy układają się w logiczny ciąg. Powiedziała, że ma być podmiot i kropka. Nie wiedziałem, czy zrobić facepalma czy walić głowa w ścianę.

I w tej romantycznej sytuacji pełnej popieprzenia i pierdolenia powiem tak: nie znam klucza i nie wiem, czy się w niego wstrzeliłem, ale babie nie ufam. Dobrze, że mam ciocię polonistkę, pracującą emerytkę, która sprawdzi mi to lepiej od tej niekompetentnej małpy.


A co do wiadomości politycznych. Prawica znalazła sobie nową tarczę do rzucania lotkami. Prof. Brzeziński pojechał ostro po oszołomach smoleńskich i teraz go nie lubią. TU i TU popatrz. Lubie konkretnych ludzi, którzy w słowach nie przebierają :)

środa, 7 listopada 2012

ŁI AR LIWING IN AMERIKA...


Powiem tak - dla Polaków to czy prezydentem jest Obama, Romney czy Myszka Miki większego znaczenia nie ma. Kurs USA od dwudziestu lat jest taki sam: układamy się z Wielką Brytanią i nie wkurzamy Rosjan. I najważniejsze: wpierdalamy swoje wojska wszędzie tam, gdzie możemy coś jeszcze bardziej popsuć. Światopoglądowo zdecydowanie wolę Obamę, ale jak już mówiłem, dla Polski to nie ma znaczenia.

Z kolejnymi czterema latami z Obamą w Białym Domu wiążę tylko jedną nadzieję - myślę, że nie jest tak głupi, by rozpocząć wojnę z Iranem.

poniedziałek, 5 listopada 2012

MACKI OPADYWUJĄ

Odechciewa się człowiekowi pisać, jak wszyscy trąbią o tym samym. Eh...



Trotyl, kurwa. Trotyl. Seryjny samobójca. Trotyl. Zamach. Narodowcy chcący sobie zawłaszczyć 11.11...

A, właśnie! Ci sami narodowcy, których zacny inaczej przedstawiciel Eligiusz Niewiadomski zabił prezydenta Narutowicza. Szukałem ostatnio informacji na temat pana Gabriela i zauważyłem pewne artykuły narodowców. ONR: "Eligiusz Niewiadomski - dla was zbrodniarz, dla nas bohater". NOP: "W rocznicę śmierci Eligiusza Niewiadomskiego, w Kołobrzegu przeprowadzono akcję informacyjną o bohaterze ruchu narodowego". Można tak w nieskończoność przytaczać.

Narutowicz był pierwszym prezydentem II RP. Pierwszym prezydentem Polski - jego demokratyczny wybór powinien być największym triumfem odrodzonej Polski! Czy nie o to walczono przez 123 lata jej nieistnienia?!

Narodowcy pokazali wtedy swoją prawdziwą twarz - dupków, którzy za nic mają sobie demokrację, ojczyznę i jej odrodzenie, a już na pewno nie kierują się moralnością chrześcijańską! Więc dlaczego świętują 11 listopada? Chciałbym wierzyć, że świętują dlatego, że są patriotami, którym zależy na dobru Polski. Ale obawiam się, że prawda jest inna - chcą zadymy, walki politycznej i podziału społeczeństwa. Tylko dlaczego mamy się na to godzić?



Wracam do odkrywania Acid Drinkers. O, na przykład taka zacna piosenka. I taka :)