Przepraszam za obrazę uczuć religijnych wszystkie polonistki, które zagubiły się w internecie i przypadkiem zobacznęły te okropnaśte nie pisane po polskiemu słowa. Od paru dni bardzo nie lubię mojej polonistki, Rudej Małpy, więc wyżyję się na wszystkich :)
Ad rem (właśnie czytam najnowszą część Jeżycjady, "McDusię" i marzę o byciu takim pozytywnym zanudzaczem jak Ignacy Borejko. Mam jednak nadzieje być nowoczesnym zanudzaczem i poprawną polszczyznę trzymać gdzieś wraz z tablicą Mendelejewa oraz mitozą/mejozą. A przez pana Ignacego odbija mi się łaciną) dzisiaj robię za restaurację lotnicza i polecam:
Primo, czyli jak zwykle Ewa T. - TUTAJ rozważania na temat tegorocznego 11 listopada.
Secundo, czyli jak zwykle natemat.pl - TUTAJ o pani Konopnickiej (tak, to ona napisała "Rotę"), czyli ikonie LGBT i jednocześnie patriotce uwielbianej przez narodowców. TU w wersji kabaretu Barbie Girls.
Tertio... Albo lepiej mszą h-moll Bacha was zamęczać nie będę : ) Tak wiem, Rammstein, Apocalyptica i Metallica zmieszane z muzyką poważną, polską klasyką typu Czerwone Gitary i Budka Suflera oraz Michaelem Jacksonem i Lao Che to zabójcza mieszanka. Moja lista piosenek na jutjubie wygląda specyficznie : )
Witaj, od jakiegoś czasu czytam Twój blog.
OdpowiedzUsuńJest świetny i będę często sprawdzać czy coś nowego napisałeś... Interesujące i inteligentne teksty... Warte przemyślenia :)
Dziekuję Ci.
Dziękuję bardzo, Szanowny Anonimku, za ciepłe słowa i zapraszam do dalszego czytania i komentowania :)
Usuń