sobota, 24 listopada 2012

"WYGLĄDA NA ZMĘCZONĄ...

...ale jej organizm nie komunikuje się z wyglądem..."

Innymi słowy, rozpoczął się sezon biegów narciarskich! I kwiecistych przemów pana Szaranowicza. Naprawdę, tęskniłem za nim :)

A po południu start sezonu skoków - wreszcie będę miał powód, żeby w łikend włączyć telewizor.

Żeby nie było tak wesoło, kolejny pomysł Episkopatu - TU w tekście pana Kłosińskiego. Jako osoba wierząca i liberał protestuje. Raz - proszę nie mieszać sfery sacrum ze sferą profanum, drogi Episkopacie. Dwa - maturę z religioznawstwa przyjąłbym z otwartymi ramionami, tak jak samo religioznawstwo w szkole. Ale to, co jest teraz w szkole nie zasługuje ani na te dwie godziny tygodniowo, ani na egzamin maturalny. Tak ładnie to się komunikuje z POSTEM na fejsbuku Trzyczęściowego Garniturka.

A poniżej pan Stanisław Marusarz. Poczytajcie o nim i jego siostrze, warto.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz