W dzisiejszym poście pojawią się słowa powszechnie uważane za wulgarne. Zdenerwowałem się.
TO przeczytaj.
Noż kurwa... Zszedłem, wstałem, upadłem i biję głową w podłogę... Eksperci (japierdole) uznali, że znaczki Narodowego Odrodzenia Polski ("krzyż celtycki", zakazany w Niemczech symbol neofaszystów; "falanga", niegdyś symbol organizacji o charakterze antysemickim; "zakaz pedałowania" odwołująca się do nienawiści wobec homików) nie mają charakteru totalitarnego, nazistowskiego, faszystowskiego, rasistowskiego i nie odwołują się do nienawiści narodowej.
CZY KTOŚ TU ZAPOMNIAŁ O II WOJNIE ŚWIATOWEJ, NAZISTACH, KU KLUX KLANIE I INNYCH SUKINSYNACH, KTÓRZY ZABIJAJĄ WSZYSTKICH CO IM SIĘ NIE PODOBAJĄ?!
CZY HISTORIA ZNOWU MA SIĘ POWTÓRZYĆ, CZY KTOŚ MUSI ZGINĄĆ, ŻEBY POLSKIE SADY ZAUWAŻYŁY, JAK NIEBEZPIECZNE SĄ TE ORGANIZACJE?! NOŻ KURWA!!!
I jeszcze to uzasadnienie "ekspertów" - "z treści znaku [zakaz pedałowania, przyp. Skunks], który wykorzystuje strukturę i schemat znaku drogowego wynika jedynie zakaz kontaktów homoseksualnych w miejscach publicznych, co jest zgodne z powszechnie przyjętą obyczajowością, a wszelkie próby doszukiwania się drugiego dna są dowodem przeczulenia." Albo jestem przeczulony, albo szanowni eksperci kompletnie nie zna polskich realiów, albo szanowni eksperci mają rodowód made by ONR/NOP/MW. Niepotrzebne skreślić.
To co? Wrzućmy sobie swastykę na sztandary, toć to starożytny symbol, niekoniecznie odnoszący się do nazizmu. I każdy ekspert to potwierdzi. I może jeszcze uzna, że nasi dziadkowie, pradziadkowie wcale nie walczyli o to, by takie gówno nigdy więcej na polskiej ziemi nie zagrzało miejsca.
Noż kurwa... Gdzie my żyjemy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz