Wczoraj, tj. 15 czerwca roku pańskiego 2013, przez Warszawę przeszła Parada Równości.
Została ciepło przyjęta przez grupy silnie faszyzujące, przepełnione chrześcijańską miłością i prawdziwie polską ortografią.
(Na transparencie jest napisane: "chcemy męszczyzn a nie ciot").
A ich deklaracja zdaje się być niedwuznacznie dwuznaczna.
(komentarz z trzyczęściowego fejsbuka)
Wsparcie Paradzie zapewniły doskonale wyszkolone oddziały specjalne...
...i politycy o nieskazitelnej opinii (wariatów*).
Następny Zlot Ciot (przepraszam, nie mogłem się powstrzymać) już za rok! Na ten krakowski się wybiorę, obiecuję :)
*Ten po prawej z pewnością taką opinię posiada. Pan Biedroń chwilami też się stara na nią zapracować. I na tym polega problem związków partnerskich - większość popierających je polityków ma gębę oszołomów lub po prostu nimi jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz