W poniedziałek zamiast rytualnego polewania wodą, będę zmuszony natrzeć siostry śniegiem :)
W mojej strefie klimatycznej pada śnieg (o 5 rano już padał i nie wygląda, jakby miał zamiar przestać), ja, jako stwór zimnolubny, zacieram macki, a szczur, jako stwór ciepłolubny, wygrzewa się pod moją własną kołderką. Za oknem tak:
No to ten... Z okazji świąt życzę wam wszystkiego, co najlepsze.
Specjalne życzenia dla mojej klasy - życzę Wam zdania matury! No dobrze, nie wybiegajmy tak naprzód. Zdania przedmiotów, tak na dobry początek ;)
A sobie życzę weny twórczej, bo póki co blog przygasł. Poprawię się, obiecuję :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz